Rok 2020 za nami. Za nami też cały rok wypraw, odwiedzania przeróżnych miejsc, o których zdążyłem napisać i tych, o których napisać nie zdążyłem. Wszędzie – czy to na wyprawach, czy w nauce, czy w trakcie pisania czegokolwiek w którymkolwiek z działów Świątyni Wilka – towarzyszy mi Bojar, pół husky, pół – tego nie wie nikt 🙂 Tak wiele ma w sobie z prawdziwego wilka – niezależności, siły, dzikości i ciekawości. Dziś chcę podziękować Jemu – a także Wam za kolejny rok, w którym czytacie naszą stronę. Oto galeria – Bojar przez cały rok 2020 – od stycznia do grudnia.
Gdzieś w dolinie Podgórnej, styczeń.
Okolice Płakowic, luty.
Okolice Lwówka Śl. – luty.
Kocioł Małego Stawu, lutowy świt.
Masyw Grzybowca, luty.
Okolice Podgórzyna, marzec.
Droga na górę Chojnik. Marzec, weekend pamiętny z wielkiej paniki i wykupywania wszystkiego, co się dało ze sklepów 😉